Vegita i Bulma byli dosyć dziwną para , ale mimo wszystko na jakis sposob Vegita kochał bulmę a ona z pewnością to odwzajemniała.

To nie zart Vegita nie zawsze był twardym Księciem Saiyan..

Wbrew pozorom Vegita wcale nie usmiecha sie do Trunksa/.

Niema to jak beztroska zabawa we dwojkę..

Gorzej jak ktos sie dołączy

Bulma nigdy nie grzeszyła przewidywalnością..

Vegita spodziewał się czego chce Bulma ...Nie tak jak ten spioch Goku ...

Coz kazdy lubi sie przytulic...

> Niezaleznie od okolicznosci.

I jak...